Wiadomości

Za wszelką cenę chciał dojechać

Data publikacji 05.06.2012

19-letni rowerzysta w ciągu jednej nocy był dwukrotnie zatrzymywany do kontroli drogowej. Za każdym razem jechał pijany, rowerem, który nie posiadał żadnego oświetlenia. Za popełnione przestępstwa i wykroczenia mężczyzna odpowie w ...

19-letni rowerzysta w ciągu jednej nocy był dwukrotnie zatrzymywany do kontroli drogowej. Za każdym razem jechał pijany, rowerem, który  nie posiadał żadnego oświetlenia. Za popełnione przestępstwa i wykroczenia mężczyzna odpowie w sądzie rejonowym.

W  nocy 6 maja  na ulicy Chojnickiej w mieście, patrol ruchu drogowego zauważył rowerzystę, który jechał w kierunku Bladowa. Pojazd nie posiadał żadnego oświetlenia. Funkcjonariusze zatrzymali jednoślad do kontroli. Od kierującego rowerem, 19-letniego tucholanina czuć było alkohol. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał w organizmie 2,75 promila. Mundurowi poinformowali 19-latka, że za jazdę po pijanemu i bez świateł odpowie w tucholskim sądzie rejonowym. Po wykonaniu czynności policjanci odwieźli mężczyznę do miejsca zamieszkania. Nie minęły dwie godziny jak ten sam rowerzysta został zatrzymany na ulicy Świeckiej.  Pijany mężczyzna podróżował  tym samym, nieoświetlonym rowerem.  19-latek na swoje usprawiedliwienie miał to, że chciał dojechać do swojej dziewczyny.  Rowerzystę czeka teraz rozprawa w sądzie, gdzie odpowie za popełnione przestępstwa i wykroczenia.


asp. Brygida Zimnoch

Oficer Prasowy

KPP w Tucholi


Powrót na górę strony